Prace porządkowe na cmentarzach ewangelickich

Prace porządkowe i modlitwy ekumeniczne  na cmentarzach ewangelickich w gminie Kłodawa. Wykarczowane zarośla, uporządkowane groby, odnowione krzyże na cmentarzach ewangelickich w Dębinie oraz w Rysinach Kolonii to efekty prac zrealizowanych jesienią 2016 r. z inicjatywy członków Klubu Kłodawskich Cyklistów Solnych.

W pracach z udziałem kłodawskich wolontariuszy i miłośników historii uczestniczyli także mieszkańcy miejscowości, w których znajdują się stare nieczynne cmentarze. Ich uwieńczeniem były wspólne modlitwy ekumeniczne z udziałem duchownych parafii ewangelicko-augsburskiej w Koninie oraz parafii katolickich gminy Kłodawa, które odbyły się 29 października 2016 r. w Rysinach Kolonii i Dębinie.
Na cmentarzu ewangelickim w Rysinach spotkała się grupa osób,  z udziałem wiceprzewodniczącego Rady Gminy Kłodawa Jacka Zielińskiego oraz uczniów miejscowego gimnazjum pod opieką dyrektora Sylwestra Jóźwiaka. Modlitwom przewodniczyli Pastor Waldemar Wunsz oraz ks. Stanisław Wysocki, proboszcz parafii rzymsko-katolickiej w Bierzwiennej Długiej. Pastor Wunsz przypomniał zebranym lokalną historię bardzo skrzywdzonego małego dziecka osadników olęderskich, które osierocone w 1945 roku zostało przygarnięte przez wielodzietną rodzinę Pawlaków. Do dziś utrzymywany jest kontakt pomiędzy przyrodnim rodzeństwem Polaków i Niemki mieszkającej od wielu lat w zachodniej Europie.
– Te symboliczne spotkania, połączone ze wspólną modlitwą i wspomnieniem zmarłych sprzyjają przezwyciężaniu narosłych przez lata uprzedzeń i niezrozumień. Na porzuconych cmentarzach spoczywają przecież mieszkańcy okolicznych wiosek, którzy przez wiele pokoleń budowali ich dobrobyt i kulturę wspólnie z polskojęzycznymi sąsiadami – powiedział  dla portalu nasze.kolo.pl pastor Waldemar Wunsz.  – Dbanie o opuszczone miejsca spoczynku zmarłych jest przejawem szacunku dla lokalnej historii, dla dziedzictwa kulturowego oraz moralną powinnością. Działania nasze znajdują pozytywny oddźwięk a uporządkowane i upamiętnione cmentarze staja się wizytówką i powodem do dumy mieszkańców danej miejscowości – powiedziała animatorka akcji Urszula Karolczak z Klubu Kłodawskich Cyklistów Solnych.
Podobna uroczystość odbyło się tego samego dnia na niewielkim cmentarzu ewangelickim we wsi Dębina. Uczestniczyli w niej kłodawscy harcerze i mieszkańcy wsi społeczność z sołtysem i Komendantem OSP Dębina. Historia tego cmentarza w okresie powojennym do lat 70-tych XX wieku związana była z postępująca dewastacją. Pierwszą próbę uporządkowania nekropolii podjęli mieszkańcy wsi przy szczególnym zaangażowaniu rodziny Męczykalskich. W końcowych pracach porządkowych uczestniczyli również Solni Cykliści z Kłodawy. Na każdym z odzyskanych grobów zapalono znicze. Modlitwom przewodniczyli pastor Waldemar Wunsz i ks. Proboszcz Jerzy Dylewski z parafii w Kłodawie. W trakcie ekumenicznego spotkania przywoływano  również skomplikowane historie zmarłych utrwalone w inskrypcjach  nagrobnych.
Po spotkaniu jego uczestnicy zostali ugoszczeni przez strażaków OSP Dębina i miejscowe gospodynie gorącą herbatą i ciastkami w świetlicy OSP.
Wart dodać, że szczytny projekt porządkowania zapomnianych cmentarzy ewangelickich i spotkań ekumenicznych z udziałem kłodawskich cyklistów obejmował także inne nekropolie powiatu kolskiego, a podobne uroczystości odbyły się także w Kiejszach i Lipich Górach. Prace i uroczystości inspiruje i aktywnie wspiera Adam Maliński.

Na zdjęciach:
Spotkanie ekumeniczne na cmentarzu w Rysinach.
Uczestnicy spotkania modlitewnego w Dębinie.
Fot. Bartosz Kiełbasa